Dramat 65-latki z powiatu strzelińskiego

 

„Halo, tu policja” – dramat 65-latki z powiatu strzelińskiego. Straciła 130 tysięcy złotych, bo uwierzyła w akcję CBŚP

To miał być zwykły dzień. Telefon, niepozorne „halo” i kilka minut, które wystarczyły, by 65-letnia mieszkanka powiatu strzelińskiego znalazła się w samym środku piekła. Zaczęło się niewinnie – głos w słuchawce przedstawił się jako funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego Policji. Mówił rzeczowo, profesjonalnie, a nawet poprosił, by kobieta… zweryfikowała jego tożsamość.

Starsza pani wykonała polecenie – przynajmniej tak jej się wydawało. Sądząc, że się rozłączyła, wybrała numer alarmowy 112. Odpowiedział inny mężczyzna, który potwierdził tożsamość „funkcjonariusza CBŚP”. Kobieta nie wiedziała, że wpadła właśnie w sidła misternie przygotowanego oszustwa.

„Policjant” przedstawił jej szokujące szczegóły rzekomej tajnej operacji. Mówił o skorumpowanych pracownikach banków i grupie przestępczej, która właśnie ją obrała sobie za cel. Kobieta miała pomóc w śledztwie – ale pomoc ta miała konkretną cenę.

Nieznajomy zmanipulował ją na tyle skutecznie, że bez oporu zdradziła mu informacje o swoich oszczędnościach. Spakowała gotówkę trzymaną w domu i przekazała ją nieznanej osobie w ustalonym miejscu. To jednak nie był koniec.

W kolejnych dniach kobieta, kierując się instrukcjami fałszywego funkcjonariusza, zaciągnęła kredyty w kilku bankach. Zgodnie z „poleceniem służbowym”, także te pieniądze trafiły w ręce oszustów. Dopiero gdy kontakt z „policjantem” nagle się urwał, w starszej pani obudził się niepokój.

Tym razem naprawdę zadzwoniła pod numer alarmowy 112. W rozmowie z prawdziwym funkcjonariuszem brutalnie uświadomiła sobie, że padła ofiarą sprytnego oszustwa. Straciła wszystko. Łącznie – 130 tysięcy złotych.

Policja ostrzega: to nie są przypadki odosobnione.

Funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy, nie polecają przelewów na żadne konta, nie każą też brać kredytów pod przykrywką tajnych akcji. Każdy taki telefon to sygnał alarmowy – nie daj się oszukać!

Pamiętaj:

  • Nigdy nie przekazuj pieniędzy nieznanym osobom.

  • Nie zdradzaj, ile masz na koncie ani w domu.

  • Nie działaj pod wpływem emocji.

  • Jeśli masz wątpliwości – skontaktuj się z rodziną albo osobiście z lokalną komendą.

Nie daj się złapać na „legendę”. To nie film – to życie. I Twoje oszczędności.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czy do Strzelina trafią nielegalni imigranci?

O krok od tragedii

Miliony złotych, minimum kontroli?