Miliony złotych, minimum kontroli?

Opublikowane niedawno sprawozdanie z realizacji programu współpracy Gminy Strzelin z organizacjami pozarządowymi pokazuje, że samorząd chętnie rozdaje publiczne pieniądze. Niestety, dokument budzi więcej pytań niż odpowiedzi. Przy kwocie przekraczającej milion złotych, niepokojące są powtarzalność beneficjentów, brak realnej konkurencji oraz nikła transparentność efektów.

Te same organizacje, te same nazwiska

W otwartych konkursach ofert i zadaniach zlecanych poza konkursem wielokrotnie pojawiają się te same organizacje, np. Klub Sportowy Strzelinianka, Strzelińskie Stowarzyszenie Trzeźwościowe "Promienie" czy Fundacja Młodzi Sportowcy. Czy naprawdę w gminie działa tylko kilka aktywnych podmiotów? A może bariera wejścia w system grantowy jest celowo ustawiona tak wysoko, by zniechęcać nowych?

Konkursy, w których nikt nie rywalizuje

W kilku przypadkach – np. w zadaniu o wartości 100 000 zł na modernizację szatni – ofertę złożyła tylko jedna organizacja. Brakuje informacji, czy gmina próbowała zwiększyć konkurencyjność, promując te nabory, czy też liczono na "sprawdzonego" odbiorcę. Przypomina to bardziej przydział niż przetarg.

Brak mierników i efektów społecznych

Choć dokument zawiera tabele z kwotami, praktycznie nie mówi nic o efektach merytorycznych – poza liczbą uczestników obozu harcerskiego (70 dzieci). Ile osób skorzystało z programów profilaktycznych? Jakie były konkretne efekty kampanii antynarkotykowych? Jak mierzone były sukcesy w reintegracji społecznej? Tego nie wiemy – a przecież chodzi o pieniądze publiczne.

Tryb uproszczony – czyli bez kontroli?

Wiele zadań (aż 68 umów!) zrealizowano w trybie art. 19a – czyli poza konkursem, bez punktacji, często bez udziału mieszkańców w ocenie. Czy nie czas zapytać, czy uproszczony tryb nie służy przypadkiem omijaniu kontroli społecznej?

Sugestie: mniej komfortu, więcej jawności

Choć formalnie wszystko odbywa się zgodnie z ustawą, coraz wyraźniej widać, że w Gminie Strzelin konieczna jest reforma systemu współpracy z NGO. Powinna ona zakładać:

  • jawne raportowanie efektów zadań (nie tylko kwot),

  • szersze informowanie o konkursach,

  • mechanizmy wykluczające „stałych beneficjentów” z pełnej dominacji,

  • ocenę społeczną i możliwość składania uwag przez mieszkańców.

W innym wypadku może dojść do sytuacji, w której środki na działania społeczne trafiają wciąż do tych samych kieszeni – bez rzeczywistego wpływu na lokalną społeczność.a

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czy do Strzelina trafią nielegalni imigranci?

O krok od tragedii